Jutro możesz zniknąć - Lee Child

Bardzo lubię książki pana Childa.
Niezła sensacja. Przypadkowe spotkanie w metrze, samobójstwo kobiety, zainteresowanie różnych grup ,,silnych" facetów, niekoniecznie występujących oficjalnie. Jack Reacher musi w tym galimatiasie znaleźć przyczynę samobójstwa, odnaleźć nośnik pamięci i nie dać się zabić. A zabicie go rozwiązałoby problemy niektórych agentów, ryzyko niesie więc każdy kolejny dzień prywatnego śledztwa - aby do jutra. Oczywiście dzięki wcześniejszej służbie jest nie do pobicia. Może trochę za dużo analizuje, przytacza całą masę zbędnych czytelnikowi danych technicznych na temat każdego napotkanego obiektu.
Trzeba przyznać, że Lee Child ma dryg do budowania napięcia i dobrego konstruowania fabuły. Książka napisana jest bardzo sprawnym językiem, a opisy Nowego Jorku są tak precyzyjne, że zdają się być żywcem wyciągnięte z akt militarnych. Poznajemy szczegóły każdej ulicy, kawiarni i hotelu który Jack odwiedza. Dzięki czemu po lekturze czujemy się jakbyśmy osobiście odwiedzili Nowy Jork. Akcja toczy się płynnie, a krótkie rozdziały nadają jej jeszcze większego tempa. Powieść nie nudzi, czyta się ją bardzo przyjemnie, a ciągłe zwroty akcji wywołują u nas chęć jak najszybszego rozwikłania sprawy.
Dla wielbicieli sensacji myślę, że jest to pozycja jak najbardziej obowiązkowa. Nie wnosi ona być może jakiś nowych, niesamowitych innowacji lecz napisana jest ręką starego wyjadacza, który potrafi zainteresować czytelnika swoją opowieścią.