Pamiętnik księżniczki 3. Zakochana księżniczka

Pamiętnik księżniczki 3. Zakochana księżniczka - Meg Cabot „Pamiętnik księżniczki.Zakochana księżniczka” to już trzecia część, znanej na całym świecie serii o Mii Thermopolis, która pewnego zwykłego dnia zostaje następczynią tronu Genowii. Tym razem dowiemy się nie co o życiu miłosnym głównej bohaterki, która wpada w pułapkę. Gdy jej ukochany podrywa koleżankę z kółka biologicznego, ona tymczasem zabawia się z Kennym, do którego nic nie czuje. Dwója z biologii i na dodatek ciąża matki przewraca życie księżniczki do góry nogami. Jak sobie z tym poradzi? Mia praktycznie przez cały tom rozpacza nad Michaelem i nie może zadowolić się tym co już ma. Było to bardzo irytujące przez co trochę mniej przyjemnie czytało się książkę. Uważam również, że księżniczka Genowii była samolubna i rzadko kiedy interesowała się losami innych. Chciała tylko, żeby cały świat współczuł jej tak okropnego życia. Co również dla poniektórych mogło być wkurzające.Postacie się w sumie nie zmieniły, tylko poznajemy Kennego, który był już chyba pod koniec drugiej części o ile dobrze pamiętam. Dopiero teraz zauważyłam Tinę,którą bardzo polubiłam. Jest wesoła, chętna do pomocy i optymistycznie nastawiona do świata. Uwielbiam jej porady wprost wyciągnięte z harlekinów i romansideł. Żeby oczywiście przeczytać tą część, najpierw polecałabym sięgnąć po poprzednie, chociaż wątpię kto by był taki głupi żeby zacząć od środka, no ale różni ludzie się zdarzają. Ten tomik nie szczególnie przypadł mi do gustu.Akcja niby leciała, ale miałam wrażenie, że opierała się w kółko na tym samym. Podsumowując,Zakochana księżniczka to jedna z gorszych części jakie wyszły z pod pióra pani Meg Cabot. Oczekiwałam trochę więcej akcji i nowych wątków, a jak już wspomniałam Mia były skupiona tylko na jednym celu.