STIGMA
Jest to tekst autorski i naprawdę dziękuję za możliwość jej przeczytania.
Historia jest zaskakująca i niesztampowa. Czyta się lekko. Miło spędziłam czas. Książka ma specyficzny klimat,zwroty akcji w najmniej odpowiednim momencie. Niby wszystko już dobrze - a tu bum i nie jest tak jak sobie pomyślałam.
A wracając do książki to liczyłam, że wreszcie wydarzy się coś pozytywnego w życiu Lany, a tu znowu wiatr w oczy. Śmierć Nathaniela - przygnębiająca. Końcówka zaskakująca chociaż po takich wydarzeniach można zrozumieć Lanę dlaczego chce wyjechać i znaleźć swoje miejsce i przede wszystkim szczęście bo zasługuje na nie. I ciekawe czy Arthur za nią podąży? Jednym słowem wciąga :)