Zapominalski tatuś

Zapominalski tatuś - Ewa Ostrowska Mama Karola rozchorowała się. Tata musi wyjść po zakupy, zabiera syna ze sobą, żeby mama miała spokój. Karol jednak nie lubi hipermarketów, więc ojciec pozwala mu poczekać przed wejściem. Jest zima, więc chłopak dla rozgrzewki kilkakrotnie obiega sklep. Mija kilka godzin, a ojca nie ma. Chłopak zaczyna się denerwować, ale domyśla się, że ojciec zwyczajnie o nim zapomniał. W końcu pewien starszy pan pomaga Karolowi dostać się do mieszkania (choć chłopak nie zna adresu). Opowiadania Ewy Ostrowskiej wydają się nieco przerysowane. Wziąwszy pod uwagę jednak wiadomości, które co jakiś czas docierają do naszych uszu, wcale nie są takie nieprawdopodobne. Autorka bardzo mocno akcentuje nieodpowiedzialność, by nie rzec głupotę, rodziców. Dzieci choć też często reagują nieodpowiednio (np. Karol wsiada do samochodu nieznajomego człowieka), to jednak w ich zachowaniu obserwujemy więcej rozsądku i dojrzałości. Opowiadane historie mają zdecydowanie wymiar edukacyjny, dlatego świetnie nadają się do pracy z dziećmi w przedszkolu. Szczególnie wartościowe wydają mi się komentarze załączone na okładce książki, w których piętnuje się tak zachowania dzieci, jak dorosłych oraz podpowiada, czego dzieci powinny się nauczyć (np. adresu, numeru telefonu, podstawowych zasad bezpieczeństwa). Jakoś mniej mi się widzi czytanie tych pozycji w domowym zaciszu. Bo o ile nachalne edukowanie wydaje się naturalne dla szkoły, o tyle w domu może się spotkać z oporem.